Panicz Malfoy.

Agnieszka.

Z dziadka na ojca, z ojca na syna. Ogromne pokłady ilości ironii, złośliwości, pewności siebie, determinacji w dążeniu do celu, oraz miłości własnej wyssanej wraz z mlekiem matki.
Taki jest oto on. Wielki, wspaniały, cudowny... Zaraz stop. Nie będziemy go postrzegać jako półboga.
Nie wymyślono jeszcze epitetów żeby opisać jego boskość, którą wg siebie samego ma.
Taki jest właśnie Steel Malfoy, wnuk Lucjusza, syn Dracona. W każdym calu podobny do nich jak nie dwa razy gorszy.
Zagorzały zwolennik zła.
Bezczelny, arogancki, pewny siebie. Nie ma w nim nic z ludzkich uczuć.
Czego się zresztą nie można było spodziewać po tym że jego ojcem jest Dracon Malfoy.